Dzisiaj obudziłam się w miernym humorze. Kiedy spojrzałam w lustro, zobaczyłam, że po raz pierwszy od wielu miesięcy wyskoczyły mi drobne krostki na czole. Nie mam skłonności do trądziku i zwykle mam go, kiedy dopada mnie depresja. Jestem perfekcjonistką (a little) i kiedy kładę się spać z myślą, że nie zrobiłam wszystkiego, co zaplanowałam i straciłam dzień, i kiedy zasypiam z tą myślą, budzę się w "miernym humorze" (jak już powiedziałam).
(Nie jem już słodyczy i nie słodzę. Piję samą wodę).
Cały dzisiejszy dzień - prawie cały, bo wstałam o 14 - poświęciłam na te parę zadań z lokat, których do końca nadal nie rozumiem. Chociaż nie mam problemów z matmą już, nadal te tematy u mnie leżą. Zobaczę, jak sobie poradzę na jutrzejszej klasówce.
Chciałabym jeszcze znaleźć jakiś fajny audiobook, żeby posłuchać jakieś książki po angielsku. Na yt znajduję tylko fragmenty, ale może jeszcze coś wyłuskam z internetów.
 |
CATHERINE DENEUVE |